Wystarczająco dobra matka…

Dziecko rodzi się rodzinie

Matka powinna mieć dużo cierpliwości i wyrozumiałości przede wszystkim dla siebie; powinna też nauczyć się mówić otwarcie o swoich potrzebach, prosić o pomoc.

Dziecko nie rodzi się przecież tylko matce – rodzi się całej rodzinie. Przechodzi przez matkę, ale jest darem dla wszystkich.

Poza tym nie zapominajmy o prostej prawdzie: żeby móc dawać, trzeba mieć co dawać. Wyczerpana matka odbiera macierzyństwo, zamiast jako piękne, mistyczne przeżycie, jako wyniszczającą traumę, mękę. Emocje zmęczonej i zestresowanej matki będą wraz z pokarmem przekazane dziecku. Podczas karmienia emocje mamy razem z mlekiem przekazywane są do organizmu dziecka. 

Matka jako superbohater

Często odnoszę wrażenie, że nasze społeczeństwo nie rozumie potrzeb młodych matek. Stereotyp mówi, że kobiety są stworzone do rodzenia dzieci i wyposażone w nadludzką siłę. Siła ta pozwala im na wykonywanie wszystkich obowiązków związanych z pielęgnacją noworodka, z radością i uśmiechem na twarzy. A przecież my bywamy nieludzko zmęczone i zdarza się, że tracimy cierpliwość do własnego dziecka, co bywa przyczyną powstawania wyrzutów sumienia, że jestem nie dość dobrą matką… 

Wprowadźmy zwyczaj matkowania matce. Dla dobra matek i dzieci.

fragm. wywiadu z dr Preeti Agrawal